Kuchnia

Posted by eros on środa paź 26, 2005 Under Opowiadania Erotyczne

Kiedy dzwi zamknely sie za Jackiem i Kasia Tadeusz spojrzal na krecaca
sie po kuchni Hanie. W pewnym momencie chwycil ja za reke i przyciagnal
do siebie.

- Hej, przewrocisz mnie – rozesmiala sie
- A moze przewrocic sie na ciebie? – zapytal, filuternie mruzac oczy
- Moze? – usiadla mu na kolanach – O, jaki twardy !
- Ja jestem zawsze gotowy – pocalowal ja w odslonieta szyje

Przedluzajac pocalunek na ramiona i piersi jednoczesnie rozpinal
koszulke. Podniosla glowe do gory mruczac cichutko. Wsunal jej reke
miedzy uda i zaczal piescic jej slodki guziczek. Oddychala coraz
szybciej. Zsuneli sie na podloge. Zaczal calowac jej piersi, czujac jak
wzmaga sie jej podniecenie. Brodawki twardnialy od jego pieszczot.
Lizac jezykiem jej skore zsuwal sie ku dolowi. Natrafil na kepke wlosow
i wlozyl caly jezyk pomiedzy nabrzmiale wargi. Rytmicznie poruszal
jezykiem, nosem staral sie draznic jej guziczek, sterczacy teraz bardzo
mocno. Jeknela i wyprezyla biodra, obejmujac go nogami.

- Daj mi go – westchnela.

Nie odrywajac ust od jej szparki odwrocl sie tak by jego flet
znalazl sie nad jej twarza. Lapczywie zsunela mu spodenki i chwycila
dlonmi nabrzmialy i sterczacy flet Tadeusza. Gladzila go chwile dlonia
odslaniajac zoladz. Masujac go powoli dłonmi, jezykiem przesuwala po
jego koncu. Tadeusz jeknal i nie przestajac piescic jej szparki siegnal
dlonia do swego fleta. Odsunal jej dlonie i wepchnal go gleboko w jej
usta. Hania oparla dlonie na jego posladkach jednoczeenie rytmicznie
przesuwajac usta. Ssala go pomagajac sobie jezykiem. Tadusz lizal jej
guziczek. Palcami piescil ja od srodka. Mocno pracowal
biodrami.wsuwajac i wysuwajac naprzemian fleta z jej ust. W pewnym
momencie jeknela i wyprezyla sie przezywajac orgazm. Rozluznila nogi.

- Nie przestawaj – szepnal.

Odwrocil sie, posadzie ja przy szafce na podlodze. Stanal nad nia.
Ujal jej glowe w dlonie wykonujac coraz szybsze i glebsze ruchy.
Dochodzil. Nagle trysnal do jej ust goraca sperma. Drzal na calym
ciele. Pescila jego fleta jezykiem, dlonmi. Calowala jego jajka.

promocje diores.pl

- Dobra jestes – powiedzial po chwili.
- Ty tez – rozesmiala sie.

W tym momencie rozlegl sie dzwonek do drzwi. Szybko poprawili odziez. Za drzwiami stala pani Irena – sasiadka z tej samej ulicy.

- Dzien dobry, Tadziu – usmiechnela sie zalotnie.
- Dzien dobry, wejdz prosze – otworzyl szerzej drzwi.
- Nie, dziekuje. Mam taka sprawe. Jankowi zepsul sie komputer. Twoj
Janek sie na tym zna. Popros go zeby wpadl wieczorem, ale najpierw nich
zadzwoni, dobrze

- Dobrze, powiem mu jak wroci ze szkoly – ‘wiem co ci chodzi po glowie, ty glupia babo’ pomyslal.
- No to pa, – i odwrocila sie na piecie.

Zamknal drzwi.

- Kto to byl – Hania dopinala sukienke wychodzac z kuchni.
- Ta glupia Irena, znowu chce wyrolowac swojego meza – przygarnal ja nagle do siebie i oparl plecami i drzwi.
- Jeszcze ? – zapytala, siegajac dlonia w jego spodenki.
- Tak – wyszeptal jej do ucha.

Siegnal dlonia pod sukienke ale majteczek nie znalazl. Wyjela jego
fujarke sterczaca i gotowa do dzialania. Zarzucila mu nogi na biodra i
odchyliłl sie do tylu. Wsunal jej fujarke naglym ruchem bioder.
Steknela. Mocnymi ruchami bioder, gwaltownie i szybko doprowadzal ja do
szczytu. Oparta plecami o drzwi jeczala coraz glosniej. Przyspieszal i
uginajac kolana wsuwal i wysuwal fleta z jej szparki. Pomagala mu
biodrami.patrzac jednoczesnie wyzywajaco w oczy. Tadeusz mial oczy
zacisniete. Przyspieszal ruchy by po chwili trysnac jej goroacym
sokiem. W tym momencie ogarnal ja dreszcz rozkoszy. Stali tak dluzsza
chwile, dyszac gleboko, spoceni i szczesliwi.

Podziel się z innymi:
  • Wykop
  • Facebook
  • MySpace
  • Digg
  • del.icio.us
  • NewsVine
  • Reddit
  • StumbleUpon
  • Google Bookmarks
  • Yahoo! Buzz
  • Twitter
  • Technorati
  • Live
  • LinkedIn

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.